Jak co roku staram się zrobić coś swojego na choinkę, aby nie była ubrana tylko sklepowymi wyrobami. W tym roku z braku czasu - niestety - powstało tylko 7 bombek, z materiałów, które zostały mi po robieniu pisanek. Bombki oczywiście styropianowe ;) No niestety niektóre kolory źle się odwzorowały, w rzeczywistości bombki są bardziej żywe, zwłaszcza seledynowe tło i fioletowe cekiny ;)
Bombki nie są czasochłonne o ile chodzi o samo obwiązanie tasiemką. Zabawa cekinami to już inna bajka ;)
No a co do świątecznych przygotowań, to jeszcze długa droga przede mną, mam jeszcze troszkę sprzątania ;), bo jakoś w tym roku powoli mi ono idzie. Pierniczki upieczone więc jakby co słodkie już jest ;) no i oczywiście wigilijna kapustka już zawekowana i tylko czeka na konsumpcję. Jutro będę miała wędzoną szyneczkę dla mięsożerców. No ale gotowanie większe planuję na weekend więc wszystko jeszcze przede mną.
Miłych przygotowań do Świąt;)