piątek, 11 października 2013

Broszka na kapslu

A więc było tak, kupiłam napój kapslowany ;) i został kapselek. Na FB ogłosili konkurs na biżuterię w jesiennym klimacie (jak macie ochotę uczestniczyć to wejdźcie na mój profil i tam w postach znajdziecie link do tego konkursu) i tak oto nie myśląc za dużo - A może by tak wykorzystać ten kapselek? W szufladzie dużo różnych różności może coś się uda z tego zrobić.
Początkowo miały być kolczyki ale doszłam do wniosku, że mogą być jednak za ciężkie ;) I tak do kapselka włożyłam: kaboszon szklany kocie oko fioletowe a na około powciskałam sieczkę szklaną w kolorach: zielony, bordowy, brązowy, pomarańczowy i fioletowy. Jako spoiwo: klej z pistoletu. Z drugiej strony przykleiłam zapięcie


A oto efekt:























Broszka jak widać nie jest duża ale bardzo urocza i świetnie się mieni kolorami. Chciałam to uchwycić na aparacie ale jak zwykle w rzeczywistości wygląda o niebo lepiej.







Dziękuję za odwiedzinki i zachęcam do zostawiania komentarzy.

Udanego dnia życzę ;)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz